5 kwietnia 2020 wezmę z Piotrkiem (sama go namówiłam) udział w wyścigu szosowym. Wystartujemy tylko po to, aby poznać te tereny i się sprawdzić jak dużo nam brakuje. Pragniemy poznać kilka nowych twarzy, którzy dzielą naszą pasję do kolarstwa.
Jeżeli nie wiecie, to Szosowy Klasyk jest cyklem szosowych wyścigów kolarskich dla amatorów. Na ich stronie została już udostępniona cała mapka tegorocznej trasy. Niby 30 kilometrów, ale za to dużo przewyższeń, troszkę kostki brukowej, bocznych wiatrów (tak straszą) i szybkich zjazdów. Czy damy radę, to się dopiero okaże. Oby tylko Piotrowi nie dokuczały skurcze, z którymi miał problemy jakiś czas temu.
Ktoś z Was także się wybiera? Może pojedziemy razem i później napiszemy wspólną relację z wyścigu na naszym blogu Cyklopara? Gorąco Was do tego zachęcamy! Byłoby nam bardzo miło.
Pozdrowelove!
(Visited 225 times, 1 visits today)
Autor wpisu / Monika
Przygodę z kolarstwem zaczęłam w 2015 roku. Jeździłam po kilkanaście kilometrów tygodniowo. Obecnie posiadam 3 rowery i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Odkąd poznałam Piotra moje wyprawy rowerowe stały się jeszcze bardziej przyjemne. Na każdą kolejną czekam z niecierpliwością.
14 marca 2022•
Będziemy tam
9 lipca 2022 weźmiemy udział w kolejnym wyścigu Grand Prix Amatorów na Szosie, czyli Rajdy dla Frajdy....
Czytaj dalej →
20 września 2021•
Featured, Relacje, Wideoblog
Krótka wideorelacja z Rajdów dla Frajdy 2021 w woj. opolskim. W tym roku startowaliśmy z Brzegu, więc po prostu musieliśmy wziąć...
Czytaj dalej →
23 sierpnia 2021•
Relacje, Wideoblog
Prezentacja singletrack'a S1 i S2 w Strzelinie. Wszystko dzięki uprzejmości sklepu rowerego KORBA w Strzelinie, dzięki któremu Piotrek...
Czytaj dalej →
6 sierpnia 2021•
Będziemy tam
22 sierpnia 2021 weźmiemy udział w kolejnym wyścigu Grand Prix Amatorów na Szosie, czyli słynnej serii Rajdy dla Frajdy....
Czytaj dalej →
W tym roku to raczej (obyśmy tylko zdrowi byli) czeka nas kręcenie solo przez coronavirus. Początek kwietnia to akurat będzie w Polsce apogeum epidemii.
Epidemiolodzy wróżą, że nawet w wakacje zagrożenie wcale się nie zmniejszy, więc nieciekawie to wygląda jeśli chodzi o takie imprezy 🙁